Ferie już na parę miesięcy a Wam ciągle brak pomysłu na zorganizowanie czasu dzieciom? Dla nas kilka lat temu tez było to nie lada wyzwanie zważywszy na pogodę (brak śniegu) oraz odległość od gór postanowiliśmy wybrać kierunek Trójmiasto. Stwierdziliśmy, że tam to z pewnością nie będziemy się nudzić. Od Gdańska dzieli nas jakieś 110 km i właśnie to miasto wybraliśmy na noclegi. Jednak pierwszym miejscem jakie odwiedziliśmy była Gdynia. Tutaj wybraliśmy sobie Akwarium Gdyńskie na pierwszą atrakcję ferii. Piękne kolorowe ekspozycje rafy koralowej i wodnych zwierząt świata oraz sala dydaktyczna wzbogacone były o informacje ze słuchawek co o dziwo wzbudziło największe zainteresowanie nasze córki 🙂 najwyżej zwiedziliśmy salę bałtycką, w której mieści się makieta morza bałtyckiego, które można zobaczyć z zupełnie innej perspektywy co na mnie wywarło duże wrażenie.
Kolejnym miejscem jakie odwiedziliśmy w Gdyni było Centrum Nauki EXPERYMENT
W tym miejscu czas upływa niepostrzeżenie. Jeżeli chcemy sprawdzić wszystkie stanowiska i dokładnie je zbadać to potrzebujemy całe popołudnie. My spędziliśmy tam tylko 3 godziny i żal nam było wychodzić. Julia bardzo zainteresowana była szczególnie stanowiskami które wprowadzała w ruch lub wprowadzały ją w ruch, ale wizualne eksperymenty tez zrobiły na niej wrażenie. Miała możliwość sprawdzić na jakie przeszkody napotykają niepełnosprawni oraz ja to jest jechać w prawo skręcając w lewo. Największym jednak zaskoczeniem było przeżycie symulacji stłuczki drogowej. Bez zbędnego opowiadania zapraszam na fotorelacje z tego miejsca.
Drugi dzień spędziliśmy tylko w Gdańsku i tu był czas na atrakcje powiązane z nauką. Najpierw jednak udaliśmy się na wspinaczki do FunClimb
Dla Julii to była największa atrakcja
Kolejną atrakcją było zwiedzanie Ośrodka Kultury Morskiej. Oddziału Narodowego Muzeum Morskiego
Na koniec tego dnia udaliśmy się do Loopys
największego w Trójmieście pacu zabaw. Tu już jednak odpuściliśmy sobie zdjęcia ponieważ zbytni tłok jak i czarne siatki nie pozwalały na uchwycenie fajnych ujęć.
Przed wyjazdem następnego dnia udaliśmy się jeszcze do Aqua Park Reda
z którego z przyczyn oczywistych tez nie zamieszczamy zdjęć, ale zainteresowanych odsyłamy na stronę.
Myślę, że ta fotorelacja z naszych dość odległych już ferii pomogła niektórym z was wybrać ciekawe miejsca na spędzenie czasu z dziećmi. Jeżeli macie jeszcze jakieś propozycję to podrzucajcie w komentarzach 🙂